Discussion:
hasło roota zmienić
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Jacek Maciejewski
2011-05-26 20:30:19 UTC
Permalink
Cześć
Właśnie zainstalowałem sobie Debiana Squeeze. Jak zwykle nie obyło się bez
potknięć i jest problem. Do systemu nie można zalogować się jako root bo
nie rozpoznaje hasła jakie przydzieliłem podczas instalacji. Rozpoznaje
natomiast hasło usera (żeby było śmieszniej to oba hasła są jednakowe).
Zatem jako user robię su, podaję hasło roota (tu je rozpoznaje), nastepnie
daję passwd root i podaję nowe hasło (2 razy, oczywiście). Nowe hasło
działa dla su, działa dla uruchomienia konsoli roota ale q... nie działa
przy logowaniu! Co jest grane??
Ma ktoś pomysł?
--
Jacek
Adam Płaszczyca
2011-05-26 22:26:19 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
daję passwd root i podaję nowe hasło (2 razy, oczywiście). Nowe hasło
działa dla su, działa dla uruchomienia konsoli roota ale q... nie działa
przy logowaniu! Co jest grane??
Ma ktoś pomysł?
Inny układ klawiatury przy logowaniu?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Jacek Maciejewski
2011-05-27 07:57:10 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
Inny układ klawiatury przy logowaniu?
Coś może być na rzeczy. Kiedy instalując system ustalałem hasła, używałem
małych liter. Przy pierwszym uruchomieniu hasła nie działały ale tknęło
mnie i użyłem dużych :) Dla konta usera zadziałało ale już nie dla roota.
No, może rzeczywiście na etapie logowania jest używany inny układ
klawiatury ale hasło jest zbudowane z liter które na każdej klawiaturze są
w tym samym miejscu. W każdym razie - jak to sprawdzić?
A może jest tak że hasło dla logowania jest przechowywane w innym miejscu
(ewent. jest sprawdzane innym mechanizmem) niż dla usera operującego w
kosoli roota i polecenie passwd tam nie sięga?
--
Jacek
Daniel Horecki
2011-05-27 10:10:04 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Cześć
Właśnie zainstalowałem sobie Debiana Squeeze. Jak zwykle nie obyło się bez
potknięć i jest problem. Do systemu nie można zalogować się jako root bo
nie rozpoznaje hasła jakie przydzieliłem podczas instalacji. Rozpoznaje
natomiast hasło usera (żeby było śmieszniej to oba hasła są jednakowe).
Zatem jako user robię su, podaję hasło roota (tu je rozpoznaje), nastepnie
daję passwd root i podaję nowe hasło (2 razy, oczywiście). Nowe hasło
działa dla su, działa dla uruchomienia konsoli roota ale q... nie działa
przy logowaniu! Co jest grane??
Ma ktoś pomysł?
Logujesz się w konsoli tekstowej, czy jakiś graficzny login manager?
Może po prostu jest zablokowane logowanie się jako root?
--
Daniel Horecki
http://morr.pl http://linux.pl http://netbsd.pl http://netbsd.org
HAIL ERIS!
Jacek Maciejewski
2011-05-27 12:51:16 UTC
Permalink
Post by Daniel Horecki
Logujesz się w konsoli tekstowej, czy jakiś graficzny login manager?
Może po prostu jest zablokowane logowanie się jako root?
To Debian Squeeze więc ma graficzne okno logowania, o ile o to pytasz. No i
to zablokowanie to niby dlaczego i jak? Przecież zabezpieczeniem jest hasło
:)

Zassałem obraz iso instalki via sieć jeszcze raz i ponownie nagrałem na
płytkę. Zainstalowałem Debiana ponownie od zera, podając takie same hasła
jak poprzednio i jednakowe dla roota i dla usera (dla wygody). Po reboocie
okazuje się że mogę zalogować się na konto usera ale nie mogę na konto
roota. Jeśli jednak na koncie usera w konsoli wykonam su, polecenie
przyjmuje hasło roota jakie nadałem kontu roota podczas instalacji.
Polecenie passwd w konsoli roota też działa, mogę zmieniać hasło roota. Ale
jak bym nie zmieniał, przy uruchomieniu systemu na roota zalogować się nie
mogę, hasło nie działa. Jakieś pomysły? Może hasła nie mogą być jednakowe
(niby dlaczego?:), moze jakis bug...
--
Jacek
Adam Płaszczyca
2011-05-27 16:05:41 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
To Debian Squeeze więc ma graficzne okno logowania, o ile o to pytasz. No i
to zablokowanie to niby dlaczego i jak? Przecież zabezpieczeniem jest hasło
:)
To naciśnij CTRL+ALT+1 i zobacz co na konsoli tekstowej będzie. A logowanie
bezpośrednio na roota często jest wyłaczane.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Jacek Maciejewski
2011-05-27 18:40:32 UTC
Permalink
Post by Adam Płaszczyca
To naciśnij CTRL+ALT+1 i zobacz co na konsoli tekstowej będzie. A logowanie
bezpośrednio na roota często jest wyłaczane.
Kiedy jestem zalogowany jako zwykły user i nacisnę ctrl+alt+F1 (bo chyba ci
o F1 a nie o 1 chodziło) to dostaje czysto tekstową konsolę na której mogę
się zalogować i jako user ponownie i jako root. Hasła działają w obu
przypadkach (szkoda jedynie że po zalogowaniu komenda startx wywala błąd).
A jak wiesz że logowanie na roota w oknie logowania jest wyłączane to może
wiesz i gdzie? :)
--
Jacek
thc_flow
2011-05-27 22:49:39 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Kiedy jestem zalogowany jako zwykły user i nacisnę ctrl+alt+F1 (bo chyba ci
o F1 a nie o 1 chodziło) to dostaje czysto tekstową konsolę na której mogę
się zalogować i jako user ponownie i jako root. Hasła działają w obu
przypadkach (szkoda jedynie że po zalogowaniu komenda startx wywala błąd).
A jak wiesz że logowanie na roota w oknie logowania jest wyłączane to może
wiesz i gdzie? :)
Wyciągając magiczną szklaną kulę i odgadując, że chodzi ci o manager
sesji GDM uprzejmie informuję, że w domyślnej konfiguracj nie umożliwia
on logowania na sesję graficzną jako root. Pogrzeb w ustawieniach
swojego środowiska graficznego (domyślam się, że jest to GNOME).

Dwa, startx nie działa, bo Xorg jest już odpalony. Przejdź do trybu
multiuser, lub zgaś GDM. Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
Jacek Maciejewski
2011-05-28 06:56:49 UTC
Permalink
Post by thc_flow
Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
Dla wygody, estetyki i symetrii :) oraz tradycji. Asystuję rozwojowi
linuksów (na ile mnie stać) od redhata 4 i jakoś do tej pory nie zauważyłem
żeby jakieś distro miało taki ficzer żeby możliwość pracy w sesji
graficznej roota była wstępnie wyłączona. Tylko jakiemu celowi to ma
służyć? Żeby user nie zrobił sobie kuku? :) Równie dobrze a nawet prędzej
zrobi sobie na sesji tekstowej.
No i dziękuje wam wszystkim za cierpliwość i informację.
--
Jacek
Piotr Złocki
2011-05-29 19:29:48 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Post by thc_flow
Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
Dla wygody, estetyki i symetrii :) oraz tradycji. Asystuję rozwojowi
linuksów (na ile mnie stać) od redhata 4 i jakoś do tej pory nie
zauważyłem żeby jakieś distro miało taki ficzer żeby możliwość pracy
w sesji graficznej roota była wstępnie wyłączona. Tylko jakiemu
celowi to ma służyć? Żeby user nie zrobił sobie kuku? :) Równie
dobrze a nawet prędzej zrobi sobie na sesji tekstowej.
No i dziękuje wam wszystkim za cierpliwość i informację.
--
Jacek
Hmm tu się nie zgodzę, bo zetknąłem się z tym niejednokrotnie. I
ma to sens - zwykłe środowisko pracy jest konfigurowane pod kontem
usera - a czynności administracyjne przez su, sudo, itp.

Złoty
Jacek Maciejewski
2011-05-29 20:08:01 UTC
Permalink
Post by Piotr Złocki
I
ma to sens - zwykłe środowisko pracy
I masz rację dopóki to jest środowisko *pracy*. Dla mnie (i podejrzewam że
dla wielu innych) to jest środowisko *zabawy i nauki* a uszkodzenie
systemu jest do przyjecia jeśli tylko przy okazji czegoś się nauczę i
dobrze zabawię :) A do pracy się używa wiadomo czego (nie będę tu używał
brzydkich słów :)
--
Jacek
Piotr Złocki
2011-05-30 06:38:23 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Post by Piotr Złocki
I
ma to sens - zwykłe środowisko pracy
I masz rację dopóki to jest środowisko *pracy*. Dla mnie (i
podejrzewam że dla wielu innych) to jest środowisko *zabawy i nauki*
a uszkodzenie systemu jest do przyjecia jeśli tylko przy okazji
czegoś się nauczę i dobrze zabawię :) A do pracy się używa wiadomo
czego (nie będę tu używał brzydkich słów :)
Nie moglem tego napisać inaczej- laptop z debianem (właściwie dwa - na
Żony jest ubuntu) na pokładzie służy mi jako platforma do prowadzenia
szkoleń na których zarabiam, nauki własnej, szkolenia z zakresu
ratownictwa w Straży Pożarnej gdzie pracuję na "etacie", pomaga mi
prowadzeni działalności gospodarczej, wraz z rzutnikiem tworzy kino
domowe dla dziecka, w wolnym czasie tłukę w UrbanTerror via net,
oczywiście świetnie sprawdza się jako odtwarzacz muzyki. Właśnie to
wszystko składa się na środowisko pracy. I logowanie się bezpośrednio z
GDM (przykładowo) do roota to marnowanie czasu, czynności
administracyjne w trakcie sesji usera oszczędzają czas i są
bezpieczniejsze nisz sesja X root-a. Ja się linuxem nie bawię - ja go po
prostu używam, ale nie oznacza to, że tylko do zarabiania pieniędzy,
bardziej to domowy komputer na którym robię rzeczy związane z
działalnością gospodarczą.

Zloty
Remek
2011-06-17 00:54:19 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
A do pracy się używa wiadomo czego (nie będę tu używał
brzydkich słów :)
Czyżby Linuks nie nadawał się do pracy??? Czego mu brakuje? Co zmusza Cię do
używania czegoś, czego wstydzisz się nazwać? Nie czujesz fałszu? Chcesz być
poprawny politycznie na grupie?

Remek
Jacek Maciejewski
2011-06-17 08:18:24 UTC
Permalink
Post by Remek
Czyżby Linuks nie nadawał się do pracy??? Czego mu brakuje? Co zmusza Cię do
używania czegoś, czego wstydzisz się nazwać? Nie czujesz fałszu? Chcesz być
poprawny politycznie na grupie?
Nie widzisz uśmieszku? Na żartach się nie znasz? A poważniej, to kibicuję
linuksowi od dawna. Być może od tak dawna że jeszcze nie wiedziałeś co to
komputer. Wszyscy wiemy do czego linuks się nadaje a do czego nie, było to
wałkowane milion razy więc sobie oszczędźmy jeszcze jednego. A tu ci
wymienię parę spraw dla których ja konkretnie wciąż mam na kompie (oprócz
linuksa) również windę:
1. Żona nie umie się poruszać po linuksie.
2. Pod linuksem nie działa mój stary skaner, do którego nawet pod XP nie ma
sterów (ale działa na sterach od 2000)
3. Nie zdołałem uruchomić pod linuksem mojej kartyTV (winfast)
4. 40tude jak chcę mieć to muszę odpalać pod wine a i wtedy nie wszystko
chodzi gładko jak pod windą.
5. Wciąż się zdarzają pod linuksami dziwne rzeczy a to jakieś dziwne
sprzeczki między jego podprogramami na temat kart sieciowych, a to ni z
gruszki ni z pietruszki znikają konsole graficzne od F2 do F7), a to grub
ma kaprysy itd. Oczywiście, wiele z tego można zwalczyć i nawet taki amator
jak ja coś tam czasem naprawi ale i tak to jest wnerwiajace.
6. Nic nie przebije obfitości aplikacji na XP...
To tytułem wytłumaczenia mojego szczególnego podejścia, bez zamiaru
przekonywania cię do czegokolwiek i bez zamiaru dalszego dyskutowania :)
--
Jacek
Remek
2011-06-17 10:49:03 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Nie widzisz uśmieszku? Na żartach się nie znasz? A poważniej, to kibicuję
linuksowi od dawna. Być może od tak dawna że jeszcze nie wiedziałeś co to
komputer.
Również kibicuję Linuksowi choćby ze względu na to, że jestem zwolennikiem
złamania monopolu M$. I to od dawna. Może jeszcze wcześniej od Ciebie :)
Zaczynałem od atarynki, tak że wiem co to komputer.
Post by Jacek Maciejewski
Wszyscy wiemy do czego linuks się nadaje a do czego nie ...
Wszyscy? Niekoniecznie. Marzę o tym, aby Linuks był nie tylko dla
wtajemniczonych, ale również dla szaraków, żon i teściowych.
Post by Jacek Maciejewski
Nie zdołałem uruchomić pod linuksem mojej kartyTV (winfast)
Masz na myśli kartę przechwytującą video? Ja mam WInFast 100 XP i nie jestem
z niej zadowolony. Możesz coś napisać na temat swojej karty?

Remek
Jacek Maciejewski
2011-06-17 14:38:46 UTC
Permalink
Post by Remek
Masz na myśli kartę przechwytującą video? Ja mam WInFast 100 XP i nie jestem
z niej zadowolony. Możesz coś napisać na temat swojej karty?
Nie, mam kartę -tuner TV plus FM. Wtyka się w toto antenę TV albo przewód
od kablówki, skanuje zawartość i już masz telewizor z komputera. Do karty
jest podłączony czujnik zdalnego sterowania z pilota. Instalowałem to pod
XP dwa razy i za każdym razem efekty były różne. A to np. wyciszanie
(funkcja mute) nie działa (a poprzednio działało), a to zdalne wyłączanie
kompa z pilota raz działa raz nie itd. A poza tym karcie zdarza się po paru
godz. używania tracić niektóre funkcje i trzeba restartować program od niej
no i znana jest z marnego (zbyt dużo basów) odtwarzania dźwięku. Używam
tylko podstawowych funkcji więc nie wiem jak by działało np. nagrywanie do
pliku wg. zadanych czasów startu i końca.
--
Jacek
Cezary Grądys
2014-01-10 18:02:45 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Post by thc_flow
Pytanie tylko po co komu pełna sesja graficzna
z prawami administratora systemu? Tak jakby nie było su i sudo...
Dla wygody, estetyki i symetrii :) oraz tradycji. Asystuję rozwojowi
linuksów (na ile mnie stać) od redhata 4 i jakoś do tej pory nie zauważyłem
żeby jakieś distro miało taki ficzer żeby możliwość pracy w sesji
graficznej roota była wstępnie wyłączona. Tylko jakiemu celowi to ma
służyć? Żeby user nie zrobił sobie kuku? :) Równie dobrze a nawet prędzej
zrobi sobie na sesji tekstowej.
No i dziękuje wam wszystkim za cierpliwość i informację.
Wiele dystrybucji tak miało, być może teraz tak nie robią.
--
Cezary Grądys
***@wa.onet.pl
Adam Płaszczyca
2011-05-27 23:26:51 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
A jak wiesz że logowanie na roota w oknie logowania jest wyłączane to może
wiesz i gdzie? :)
Pewnie w gdm.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Maciej Obłaza
2017-07-20 13:24:15 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Post by Daniel Horecki
Logujesz się w konsoli tekstowej, czy jakiś graficzny login manager?
Może po prostu jest zablokowane logowanie się jako root?
To Debian Squeeze więc ma graficzne okno logowania, o ile o to pytasz. No i
to zablokowanie to niby dlaczego i jak? Przecież zabezpieczeniem jest hasło
:)
Zassałem obraz iso instalki via sieć jeszcze raz i ponownie nagrałem na
płytkę. Zainstalowałem Debiana ponownie od zera, podając takie same hasła
jak poprzednio i jednakowe dla roota i dla usera (dla wygody). Po reboocie
okazuje się że mogę zalogować się na konto usera ale nie mogę na konto
roota. Jeśli jednak na koncie usera w konsoli wykonam su, polecenie
przyjmuje hasło roota jakie nadałem kontu roota podczas instalacji.
Polecenie passwd w konsoli roota też działa, mogę zmieniać hasło roota. Ale
jak bym nie zmieniał, przy uruchomieniu systemu na roota zalogować się nie
mogę, hasło nie działa. Jakieś pomysły? Może hasła nie mogą być jednakowe
(niby dlaczego?:), moze jakis bug...
A jaki masz komunikat błędu ? Może problem z dodaniem roota do
odpowiedniej grupy. Osobiście nie polecam pracy na koncie roota chyba z
oczywistych przyczyn.
--
Maciej Obłaza.
pigobocian
2011-06-07 19:57:22 UTC
Permalink
Post by Jacek Maciejewski
Cześć
Właśnie zainstalowałem sobie Debiana Squeeze. Jak zwykle nie obyło się bez
potknięć i jest problem. Do systemu nie można zalogować się jako root bo
nie rozpoznaje hasła jakie przydzieliłem podczas instalacji. Rozpoznaje
natomiast hasło usera (żeby było śmieszniej to oba hasła są jednakowe).
Zatem jako user robię su, podaję hasło roota (tu je rozpoznaje), nastepnie
daję passwd root i podaję nowe hasło (2 razy, oczywiście). Nowe hasło
działa dla su, działa dla uruchomienia konsoli roota ale q... nie działa
przy logowaniu! Co jest grane??
Ma ktoś pomysł?
Może to?

Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...